Tort z brzoskwiniami
23 października pojawiła się w księgarniach książka "MOJE WYPIEKI I DESERY" najsłodszej blogerki kulinarnej. Jak przystało na prawdziwą fankę słodkich wypieków, książka to musiała pojawić się także na mojej półce, a zwieńczeniem zakupu było upieczenie tortu brzoskwiniowego.
A oto przepis na tort brzoskwiniowy prosto z "Moich wypieków i deserów".
Biszkopt
- 3/4 szklanki i 2 łyżki mąki pszennej
- 1/4 i 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka drobnego cukru do pieczenia
- 6 jajek
Białka ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy małymi porcjami cukier, dalej ubijając. Na koniec wbijamy żółtka i mąkę. Wszystko razem delikatnie mieszamy. Spód tortownicy o średnicy około 25 cm wykładamy papierem do pieczenia. Wykładamy ciasto i pieczemy do suchego patyczka w temperaturze 160 stopni. Po upieczeniu uderzamy formą o podłogę (dzięki temu ciasto nie opadnie) i wstawiamy do uchylonego piekarnika do wystygnięcia. Po wyjęciu z formy górną część biszkoptu ścinamy nożem i kruszymy do dekoracji tortu. Biszkopt dzielimy na trzy części. Przed przełożeniem kremem każą z części nasączamy ponczem.
Krem I
- 500 ml śmietanki kremówki
- 6 batoników Miky Way
- 1 duża puszka brzoskwiń
Śmietanę przelewamy do garnka z grubym dnem, dodajemy rozdrobnione batoniki i podgrzewamy na małym ogniu do rozpuszczenia się batoników. Uważamy, aby nie doprowadzić masy do wrzenia lub zagotowania. Po rozpuszczeniu masę odstawiamy do wystygnięcia i schłodzenia w lodówce ( najlepiej na całą noc). Po tym czasie masa powinna się ubić na gęsty krem. Gdyby jednak nie chciała się ubić, należy dodać 1-2 łyżek żelatyny rozpuszczonej w 1/2 szklance gorącej wody. Po wymieszaniu kremu z żelatyną masa zacznie gęstnieć i będzie miała właściwą konsystencję. Do tak przygotowanego kremu dodajemy dwie połówki pokrojonych w kosteczkę brzoskwiń. Mieszamy.
Krem II
- 250 ml śmietanki kremówki
- 250g serka mascarpone
- 2 łyżki cukru puderu
Śmietanę ubijamy na sztywno. Serek ucieramy z cukrem pudrem. Do ubitej śmietany dodajemy po łyżce serka i delikatnie mieszamy.
Poncz
- 1 szklanka syropu z brzoskwiń
- likier pomarańczowy lub inny alkohol
Szklankę pozostawionego syropu z brzoskwiń mieszamy z 1/3 szklanki wody i dopełniamy alkoholem, tak abyśmy uzyskali 1 i 1/2 szklanki ponczu.
Nasączone balaty przekładamy kremem I. Całość dekorujemy kremem II. Dowolnie ozdabiamy.
Torcik jest przepyszny.
Kochana,
OdpowiedzUsuńz niecierpliwością czekam na kolejny smakowity wpis!!
Kretka